Jak to w końcu jest z tą koszulą z krótkim rękawem?

Już prawie połowa września lecz upaly nie odpuszczają. Wielu z Was pewnie zastanawia się co na siebie włożyć w te ostatnie już w tym roku gorące dni. Może chętnie byście wskoczyli w koszulę z krótkim rękawem, bo co jak co, ale z całą pewnością zapewnia ona lepszy komfort i cyrkulację powietrza niż jej ekwiwalent z długimi rękawami, nawet jeśli je podwiniemy. Czy jednak wypada nosić koszulę z krótkim rękawem i marynarkę jednocześnie? Odpowiedź nie jest wcale jednoznaczna. W dzisiejszym wpisie wyjaśnię Wam podstawowe zasady noszenia koszuli z krótkim rękawem tak, by nie popełnić gafy.

ZASADA PIERWSZA: Koszuli z krótkim rękawem nigdy nie zakładamy do eleganckiego garnituru. 

Jest to podstawowa zasada, której w żadnym wypadku nie należy łamać. Dlaczego? To proste: ponieważ takie połączenie zwyczajnie wygląda źle. Przy eleganckim garniturze ważne jest to, by zadbać o detale. Jednym z nich jest zasada, która mówi, że spod rękawa marynarki powinien wystawać mankiet koszuli na ok. 1-2 cm. Sprawia to, że całość naszego wizerunku zyskuje odpowiednie proporcje i wygląda schludnie, lekko i przede wszystkim stylowo i elegancko. Koszula z krótkim rękawem ze swej natury nie jest w stanie spełnić powyższego kryterium dlatego nie pasuje do eleganckiego garnituru. Koniec, kropka.

ZASADA DRUGA: Do koszuli z krótkim rękawem nigdy nie zakładamy krawata!

Jest to jeden z najczęściej popełnianych błędów na polskich weselach. Należy przyjąć do wiadomości, że koszula z krótkim rękawem jest ubiorem całkowicie casualowym albo jeszcze inaczej - sportowym. Stąd noszenie jej z garniturem, krawatem czy muszką jest absolutnym faux pas i świadczy w najlepszym wypadku o totalnej ignorancji i nieobyciu noszącego. 

Tak jest zdecydowanie źle!

Tak jest ok!

ZASADA TRZECIA: Koszulę z krótkim rękawem możemy założyć z marynarką casualową.

Tak, koszulę z krótkim rękawem możemy nosić w połęczeniu z marynarką ale tylko nieformalną (sportową, casualową). Doskonale sprawdzą się tu marynarki lniano-bawełniane w kraciaste wzory, które będą dobrze korespondować z koszulą z krótkim rękawem, gdyż tak jak ona są strojem typowo letnim. Do takiego zestawienia polecam cieńkie bawełniane chinosy bądź lniane kanciaki w jasnych pastelowych odcieniach. Można też zaryzykować z lnainym lub bawełnianym garniturem sportowym - widziałem takie stylizacje na zdjęciach z targów Pitti Uomo i wyglądały niezgorzej. Koszula sama w sobie też nie powinna imitować koszuli formalnej: postawmy na "luźniejsze" tkaniny - tutaj znów będę faworyzował len i bawełnę. Do tego wycinane mokasyny lub loafersy, a stylowym dodatkiem może być letni kapelusz wykonany z trawy a la panama. Warto dodać, że doskonale w takich zestawach sprawdza się także koszula z kołnierzem kubańskim, który Włosi często nonszalancko wykładają na klapy marynarki. Koszulę w takim zestawieniu nosimy zawsze wkasaną w spodnie. Ostatni guzik (bądź dwa) pozostawiamy odpięte.

Koszula z kołnierzem kubańskim w połączeniu z casualową marynarką

ZASADA TRZECIA: Koszulę z krótkim rękawem możemy nosić bez marynarki.

To oczywiście totalnie sportowe rozwiązanie jednak może wyglądać dobrze pod warunkiem, że odpowiednio dobierzemy proporcje. Koszule nie powinna być zbyt szeroka ale nie może też być zbyt obcisła. Ważne też by rękawy elgancko okalały biceps, a nie powiewały na wietrze niczym chorągiewki. Standardowo należy wkasać taką koszulę w spodnie, które mogą być zaprasowane w kant przy czym chodzi tu o chinosy; w żadnym wypadku nie należy zakładać koszuli z krótkim rękawem do spodni od garnituru. Stawiamy na nieformalny obudwie - mokasyny lub loafersy. 

ZASADA CZWARTA: Koszulę z krótkim rękawem możemy nosić z eleganckimi szortami.

Jest to doskonałe zetawienie pod wzlgędem propocji. Mam tu oczywiście na myśli szorty szyte na kształt chinosów z zaprasowanymi kantami. Dobieramy do nich stylową, dobrze dopasowaną koszulę z przewiewnej tkaniny. Koszulę należy wkasać do spodni. Całość dopełniamy eleganckim skórzanym paskiem, który jednak nie powinien być zbyt oficjalny oraz nieformalnym obuwiem, o którym pisałem omawiając zasadę trzecią. Warto też dołożyć jakieś fajne dodatki w postaci eleganckiego zegarka na bansolecie czy też modnych obecnie bransoletek z rzemyków etc. 

Trochę retro inspiracji

Stojsując się do powyższych zasad z pewnością unikniecie popełnienia gafy w towarzystwie. Należy pamiętać, że każdy zestaw zawierający w sobie koszulę z krótkim rękawem jest zestawem casualowym, który nie ma racji bytu w oficjanych okolicznościach. Temat radzenia sobie z upałami w sytuacji zobowiązującej do stroju formalnego opisywałem już w tym poście więc jeśli szukacie pomocy w tym temacie, odsyłam Was do niego.

Na koniec dodam jeszcze, że w moim osobistym odczuciu lepiej niż typowa koszula z krótkim rękawem sprawdza się koszulka polo, która w przeciwieństwie do tej pierwszej nie udaje, że jest bardziej formalna niż jest w istocie, a odpowiednio dobrana może uzupełnić zestaw z marynarką causalową czy szortami z równie dobrym skutkiem. Do tego celu polecam koszulki polo z dobrej jakości bawełny, szczególnie piki, która choć na pierwszy rzut oka zdaje się dość gruba, w rzeczywistości ma strukturę sita, która gwarantuje dobrą cyrkulację powietrza jak i odpowiednią higroskopijność. Możemy też postawić na koszulę polo z cienkiej wełny i lniane spodnie z zakładkami. Efekt? Sami zobaczcie na pierwszym zdjęciu z niniejszego wpisu.

A Wy w jakim zestawieniu najczęściej nosicie latem koszulę z krótkim rękawem? Koniecznie dajcie znać w komentarzach. I cieszcie się oczywiście ostatnimi dniami lata!